Poematy proza, eBooks txt
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
BIBLIOTEKA POEZJI M�ODEJ POLSKIPod redakcj�Marii Podrazy-Kw�atkowsklej � Jerzego Kw�atkowskiegoTADEUSZ MICI�SKIPOEMATY PROZ�Opracowa� Wojciech GutowskiWYDAWNICTWO LITERACKIE KRAK�W � WROC�AWObwolut� (z wykorzystaniem grafiki Jana Bukowskiego) i t�oczenia wg projektu Janusza Bruchnalskiego wykona�a Lidia Bruchnalska.Wykorzystano rysunki Edwarda Okunia, Korina i NS z �Chimery" 1901-1902.Frontispis � Tadeusz Mici�ski w r. 1896. Reprodukcja z �Wiadomo�ci Literackich" 1925, nr 12.� Copyright by Wydawnictwo Literackie, Krak�w 1985Redaktor JADWIGA GRODZICKAISBN 83-08-00613-2�Z MEGO SZCZʌCIA UCZYNI�EM HEKATOMB� SZALE�STWU"Tw�rczo�� Tadeusza Mici�skiego skutecznie broni si� przed jednoznaczn� formu�� interpretacyjn�. Pisarz, kt�ry z r�wn� swobod� si�ga� w g��bie pod�wiadomego, jak i �do �r�de� duszy polskiej", w opiniach swoich wsp�czesnych podlega� ocenom skrajnie przeciwstawnym: by� magiem lub szarlatanem, czcicielem tajemnic lub mistyfikatorem. P�niej krytyka podkre�la�a cechy charakterystyczne dla m�odopolskiego ekspresjo-nizmu i nadrealizmu avant la lettre: alogiczno�� skojarze�, wizje oniryczne, lekcewa�enie norm gatunkowych. Dzi�, gdy nie bulwersuje nas �aden �nieporz�dek" w sztuce ani nie poszukujemy w niej jednoznacznego klucza do tajemnicy bytu, �atwiej dostrzec wewn�trzn� antynomiczno��, ruch sprzeczno�ci jako wewn�trzn� zasad� okre�laj�c� �wiat poetycki Mici�skiego.Autor Niedokonanego pragn�� przedstawi� �wiat w stadium katastrofy i z rozpoznania regresu wywie�� wzory odrodzenia, ukaza� ostateczne konsekwencje modernistycznego �bankructwa idei", Jirach warto�ci zakonserwowanych w kulturze mieszcza�skiej, dezintegracj� cz�owieka schy�ku wieku, kt�remu, jak pisa� Tetmajer, ��adna z dawnych wiar ju� nie wystarcza", ale kt�ry � wbrew pesymizmowi Tetmajera � nie rezygnuje z poszukiwania nowych dr�g zakorzenienia w �wiecie.Mici�ski rzuca swych bohater�w w absurdalny �wiat pozbawiony warto�ci, kt�re dot�d � zdaniem pisarza jednostronnie lub w spos�b fa�szywy� projektowa�a dogmatyczna religia, scjen-tyczna filozofia, anonimowa opinia spo�eczna.W zmarz�ej dolinie cienia �miercibuduj� sobie d� � i nagi �z p�omieniem schodz� w cienie �mierci� temu poetyckiemu �wiadectwu metafizycznej samotno�ci wt�ruj� bohaterzy jego dramat�w i powie�ci.�mier�, ob��d, cierpienie, okrucie�stwo, dewiacje moralne, walka o byt w przyrodzie i rewolty spo�eczne, wszelkie do�wiadczenia wzmagaj�ce poczucie absurdu i wyobcowania stanowi� nieodzowne momenty w heroicznym procesie odrodzenia, samokreacji cz�owieka pe�nego, kt�ry z�o traktuje dialektycznie, jako impuls nieustannego rozwoju. �Odrodzenie ludzko�ci przez coraz wi�ksz� tragedi�"� okre�li bazilissa Teofanu (W mrokach zlotego pa�acu...} istot� tego procesu, kt�ry nawi�zuje do romantycznej transformacji osobowo�ci (III cz. Dziad�w), duchowej rewolucji, niszcz�cej martwe formy (Kr�l-Duch), do misteri�w eleuzy�-skich, ewangelicznej przypowie�ci o ziarnie psze-nicznym, za� przede wszystkim do Nietzschea�skie-go postulatu przezwyci�enia etyki cz�owieka stadnego w imi� tw�rczego amoralizmu Nadcz�owieka.j^Charakterystyczny dla tw�rczo�ci Mici�skiego rytm katastrofy i odrodzenia, kt�ry organizuje jego �wiat poetycki, rzadko przybiera kszta�t sko�czonego, dokonanego cyklu. Jedynie w powie�ciach (Nietota, Xi�dz Faust) bohaterzy osi�-gaj� kulminacyjny punkt przemiany, bliski mistycznej �jedno�ci przeciwie�stw", kt�ry przypomina nam fina� Jungowskiej indywiduacji (osi�gni�cieJa�ni, Selbst). Cz�cicjjednak � wpo-ezji i w dramatach � obrazy regresu, upadku, rozk�adu i tw�rczej mocy tworz� zmienny wir nadziei i rozpaczy, b��dne kolisko tu�aczki. Pisarz z nieufno�ci� traktuje gwarancje, kt�re zwykle zapewniaj� pomy�lno�� ludzkiej samorealizacji: bosk� Opatrzno�� czy prawa rozwoju przyrody i historii, dlatego pole zmaga� cz�owieka z sob� samym i ze �wiatem pozostawia otwarte, niczym nie zabezpieczone. Wed�ug Mici�skiego cz�owiek kszta�tuje si� w walce z fatum, z r�nymi formami determinizmu: naturalistycznego (przyroda), spo�ecznego (konformizm, odindywidualizowanie), metafizycznego (autorytarne oblicze Boga). Dlatego te�, d���c do niczym nie gwarantowanej wolno�ci mo�e powiedzie�: �ja, wybieraj�c los sw�j, wybra�em szale�stwo", lub �wybra�em nadzia� b�lu". Staje wobec �sytuacji granicznych", za� dla ich rozwi�zania okazuje si� bezu�yteczna zar�wno racjonalna wiedza, jak dogmaty wiary. Tylko aktem �woli mocy" lub intuicji�jak wskazywali nauczyciele epoki: Nietzsche i Bergson � cz�owiek sam rozstrzyga, czy paradoksy istnienia osacz� go w bezwyj�cio-wej pu�apce, czy b�d� bod�cem tw�rczym, �progiem ku nadcz�owiekowi".Jednak Mici�ski � �preegzystencjalista" nie uchroni� si� przed ideowym formulizmem, niekiedy ulega� schematom. Nale�y pami�ta�, i� pisarz rozgrywa� misterium regresu i odrodzenia na dwu poziomach (cz�sto zbie�nych): wewn�trznym, psychicznym, i spo�ecznym, na scenie narodowej.7Penetracji pod�wiadomego, poszukiwaniu w g��binach mar� tenebrarum � za Maeterlinc-kiem i Przybyszewskim � wewn�trznej prawdy, �kr�lestwa ja�ni" towarzyszy�a pasja ekstrawertyka, swoisty aktywizm spo�eczny, ��cz�cy prometeizm i wallenrodyzm z pozytywistyczn� prac� u podstaw i utylitarnym traktowaniem potrzeb duchowych. Prowadz�c swych bohater�w �poza dobro i z�o", do wewn�trznej syntezy Chrystusa i Lucyfera, czyni� z nich r�wnocze�nie promotor�w moralnego odrodzenia narodu. Nawet w poezji, (Wmroku gwiazd), pozbawionej na poz�r patriotycznych wtr�t�w, �wybieram szale�stwo" m�wi �Piast�w pogrobowiec", kt�ry indywidualn� przemian� ��czy ze spraw� narodow�. Sam Mici�-ski niejednokrotnie (Lipsk, Zakopane, Rosja podczas I wojny �wiatowej) wyg�asza� liczne odczyty jako emisariusz moralnej odnowy �w duchu wieszcz�w", mandatariusz mesjanizmu, upowa�niony do obna�ania wad narodowych i profetycznego g�oszenia idea��w.Postuluj�c syntez� �czynu pionowego", przemian� religijno-metafizyczn�, z �czynem poziomym", odn�w �ycia spo�ecznego, Mici�ski nie m�g� sp�jnie po��czy� skrajnie przeciwstawnych r�l m�odopolskiego artysty. Usi�owa� przecie� pogodzi� niezawis�o�� literatury od zobowi�za� spo�ecznych z jej s�u�ebno�ci� wobec tych idea��w �yciowych, kt�re pisarz-wieszcz uznawa� za niezbywalne dla kondycji Polaka.Pisarz winien by� zar�wno �Mahatm� �wiat�w, zamkni�tym w kopule jasnowidz�cego nieba", medium Absolutu, demaskatorem konflikt�w duszy, jak i animatorem �ycia narodu, ponadpartyjnym arbitrem, organizatorem �wia-domo�ci zbiorowej. Ten maksymalizm decydowa� o wewn�trznym sk��ceniu dzie�a. Tw�rczo�� Mi-ci�skiego przenikaj� sprzeczne intencje: �poety", korzystaj�cego z �aski �wyzwolonej wyobra�ni", oraz �ideologa", zatroskanego g��wnie o skuteczno�� i dono�ne�� swego programu, jego funkcj� pragmatyczn�.�Poeta" wpisuje nowe tre�ci w tradycyjne symbole i mity, czyni je wieloznacznymi odpowiednikami subiektywnych prze�y�. To wizjoner--kontestator, kt�ry w pod�wiadomo�ci indywidualnie �sprawdza" i przekszta�ca mistyczne do�wiadczenia Jana od Krzy�a, Teresy z Avili, Ruys-broecka, Swedenborga, idee gnozy i Kaba�y; w akcie ekspresji ods�ania mityczne prapodstawy cz�owieka jako niezr�nicowane k��bowisko si� psychicznych i zapomnianych znak�w sakralnych.�Ideolog" odwrotnie, dba g��wnie o to, by najpro�ciej wyprowadzi� bohater�w (i czytelnik�w) z labirynt�w wizjonera. Natr�tnie morali-zuje, formu�uje arbitralne tezy, idee; wzory �nowego cz�owieka"-Polaka skrywa w �atwo czytelnych alegoriach. Swobodna gra znacze� eru-dycyjnego alchemika wyobra�ni niekiedy nader niespodziewanie przeobra�a si� w prorockie kazanie lub w apel politycznego pragmatyka.Nieprzezwyci�ony konflikt sprzecznych r�l: wizjonera i autorytarnego nauczyciela narodu, presurrealisty i postmesjanisty by� cen�, jak� pisarz p�aci� za ambicje stworzenia m�odopolskiej wersji Kr�la-Ducha, dzie�a-syntezy, w kt�rym mity wydobyte z pod�wiadomo�ci mia�y by� kluczem do historii narodu, za� zagadnienia poli-tyczno-spo�eczne przeistacza�y si� w duszoznaw-cze dylematy.Mici�ski odczyta� Kr�la-Ducha jako wzorcowe dzie�o synkrctyczne, w kt�rym zacieraj� si� granice mi�dzy gatunkami literackimi, znika odr�bno�� sztuk: �jest wi�c raz dramatem, to znowu wierszem lirycznym � epopej� � to rysunkiem na karcie r�kopisu". (Do �r�de� duszy polskiej, Lw�w 1906, s. 82).Charakterystyka poematu S�owackiego doskonale pasuje do dzie� Mici�skiego. W powie�ciach pojawiaj� si� cykle liryk�w, obszerne poematy wierszem i proz�, fragmenty dramatyczne. W dramatach wiersz przeplata si� z proz�, liryczne monologi s�siaduj� ze zbiorowymi scenami epickimi. Publicystyka zawiera wiersze i dialogi poetyckie. Pisarz tworzy� wielogatunkowe teksty-palimp-sesty, o do�� s�abej wszak�e spoisto�ci. Wiersze z �ietoty doskonale t�umacz� si� poza struktur� powie�ci, podobnie � niekt�re rozdzia�y Ki�dza Fausta, publikowane wcze�niej jako poematy proz� lub opowiadania.Wa�niejsz� rol� spe�ni� synkretyzm implikowany, kt�ry polega� na ��czeniu w organiczn� ca�o�� cech r�nych poetyk i form gatunkowych. Rola wyobra�ni poetyckiej w dramatach, w powie�ciach przemieszanie nastrojowych wizji z autoironi�, humorem, drwin�, obecno�� przypowie�ci i symboliki religijnej w publicystyce � to najprostsze przyk�ady.Podobna inwazja poetycko�ci w obszary prozy to jedno z najbardziej znamiennych zjawisk artystycznych epoki.�Nacisk �ywio��w podmiotowych rozsadza stare formy epiczne" � obwieszcza� Ignacy Ma-10tuszewski (S�owacki i nowa sztuka, Warszawa 1902). Poetyzacja odrywa�a proz� od funkcji mimetycz-nych, kopiowanie rzeczywisto�ci zast�powa�a kreacja. Zacieraniu granic mi�dzy wierszem i proz�, ��czeniu lirycznej nastrojowo�ci i ekspresji z epick� narracj� sprzyja�y teoretyczne postulaty symbolizmu: wiersza wolnego (vers libr�), kunsztownego stylu, na kt�ry sk�ada�y si� �s�owa nie ska�one, zdania mocno napi�te na przemian ze zdaniami fali�cie s�abn�cymi, znacz�ce pleona-zmy, tajemnicze elipsy, zawieszony anakolut, wszelkie tropy odwa�ne i...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]