Portret artysty z czasow mlodosci, eBooks txt

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
JAMES JOYCEPORTRET ARTYSTY Z CZAS�W M�ODO�CIPrze�o�y� ZYGMUNT ALLANPA�STWOWY INSTYTUT WYDAWNICZY 1977Tytu� orygina�u A PORTRAIT OF THE ARTIST AS A YOUNG MANPrzek�ad przejrzany i poprawionyNa ok�adce fragment obrazu JOHNA SINGERA SARGENTAOk�adk� projektowa� ZYGMUNT MAGNERKonsultacja ZBIGNIEW LEWICKIEt ignotas animum dimittit in artes.(I umys� zwr�ci� ku nieznanym sztukom.)Owidiusz, Przemiany, VIII, 111"Za dawnych dobrych czas�w by�a sobie pewnego razu ryczykr�wka, co chodzi�a po ulicy. Wi�c ta ryczykr�wka, co chodzi�a sobie po ulicy, spotka�a raz cacanego ch�opczyka, a ch�opczykowi temu by�o na imi� Papudzidzi..."T� powiastk� opowiada� mu ojciec; ojciec przygl�da� mu si� przez szkie�ko i mia� pe�no w�os�w na twarzy.Papudzidzi to by� on sam. Tamta ryczykr�wka chodzi�a sobie po ulicy, przy kt�rej mieszka�a Betty Byrne; Betty sprzedawa�a cytrynki w cukrze.O, dzikiej r�y kwiatuszkiNa trawniczku zielonym.Tak� wy�piewywa� piosenk�. Jego to by�a piosenka.O, �joay juzi, tjatu�ti.Gdy zmoczy� si� w ��eczku, z pocz�tku by�o cieplutko, ale potem robi�o si� zimno.' Matka roz�o�y�a na ��eczku ceratk�. Ceratka mia�a jaki� dziwny zapach.Matka pachnia�a przyjemniej ni� ojciec. Grywa�a mu na fortepianie skoczne �eglarskie melodie taneczne. On ta�czy�:5Tralala lala,Tralala tralalili,Tralala lala,Tralala lala.Wujek Charles i Dante klaskali w d�onie. Byli starsi od ojca i matki, ale wujek Charles by� starszy od Dante.Dante mia�a dwie szczotki w �ciennej szafie. Szczotka o aksamitnym kasztanowatym grzbiecie by�a dla Michaela Davitta, a szczotka o aksamitnym zielonym grzbiecie by�a dla Parnella.1 Dante dawa�a mu po mi�towym cukierku za ka�dym razem, gdy przyni�s� jej kawa�ek bibu�ki.Vance'owie mieszkali pod numerem si�dmym. Mieli oni innego ojca i inn� matk�. Ci ludzie byli ojcem i matk� Eileen. Gdy doro�nie, o�eni si� z Eileen. Schowa� si� pod st�. Matka na to:- O, Stefan si� boczy. A Dante:- A je�eli nie przestanie, to or�y przylec� i wydzi�bi� mu oczy.Wydzi�bi� mu oczy,Stefan si� boczy,Stefan si� boczy,Wydzi�bi� mu oczy.Stefan si� boczy,Wydzi�bi� mu oczy,Wydzi�bi� mu oczy,Stefan si� boczy.1Michael Davitt (1846-1906) - patriota irlandzki, cz�onek tajnej organizacji rewolucyjnej. Przez wiele lat wi�ziony przez Anglik�w.Charles Stewart Parnell (1848-1891) - zwany "nie-koronowanym kr�lem Irlandii", walczy� o autonomi� swego kraju w ramach brytyjskiej wsp�lnoty narod�w. Na skutek intrygi, do kt�rej w du�ej mierze przyczyni� si� i kler, by� wi�ziony i cho� proces zako�czy� si� jego pe�n� rehabilitacj�, nigdy nie odzyska� w�adzy.6Rozleg�e boiska roi�y si� od ch�opc�w. Wszyscy ch�opcy krzyczeli, a prefekci zagrzewali ich ostrymi okrzykami. Wiecz�r by� blady i ch�odnawy, a po ka�dym wypadzie i wykopie pi�karzy lepka sk�rzana kula przelatywa�a jak oci�a�y ptak przez szary zmrok. Stefan trzyma� si� na skraju swej klasy, poza zasi�giem oczu prefekta, poza zasi�giem brutalnych n�g, i od czasu do czasu udawa�, �e biega. W�asne cia�o wydawa�o mu si� drobne i md�e w tej ci�bie graczy, a oczy mia� kr�tkowzroczne i �zawe. Rody Kickham jest ca�kiem inny: zostanie kapitanem trzeciej klasy, tak utrzymuj� wszyscy ch�opcy.Rody Kickham jest mi�ym koleg�, ale Paskuda Roche to dra�. Rody Kickham ma resztki jedzenia w swojej szafce i kosz wiklinowy w refektarzu. Paskuda Roche ma wielkie �apska. Pi�tkowy pudding nazywa "zawijanym pieskiem". A jednego dnia zapyta� Stefana:- Jak si� nazywasz? Stefan odpowiedzia�:- Ecefan Dedalus.Na to Paskuda Roche powiada:- C� to za nazwisko?Stefan nie potrafi wyja�ni�, wi�c Paskuda Roche pyta:- Czym jest tw�j ojciec? Stefan odpowiada:- D�entelmenem.Wtedy Paskuda Roche zapytuje:- Czy s�dzi� pokoju?Stefan w��czy� si� z miejsca na miejsce na skraju klasy, a chwilami puszcza� si� w kr�tki bieg. R�ce po�mia�y mu jednak od ch�odu. Wsadzi� je wi�c do bocznych kieszonek szarego ubranka i� paskiem. By� to pasek przebiegaj�cy od kieszonki do kieszonki. A pasek jest tak�e na to, �eby drugiemu da� pasem. Pewnego dnia jaki� ch�opiec powiada Cantwellowi:� Czekaj tylko, czekaj, dam ci takie lanie pasem. A Cantwell odpowiada:7- Id� sobie, id�, bij si� z takim, jaki� sam. Spr�buj da� pasem Cecilowi Thunderowi. Chcia�bym zobaczy�, jak to zrobisz. Dostaniesz od niego takiego kopniaka w ty�ek, �e popami�tasz.Nie�adne to wyra�enie. Matka powiedzia�a mu, �eby nie rozmawia� w szkole z ordynarnymi ch�opcami. �liczna jest matka! Pierwszego dnia, �egnaj�c si� w westybulu zamkowym, podnios�a woalk�, �aby go poca�owa�, a nos i oczy mia�a czerwone. Lecz on udawa�, �e nie widzi, jak jej si� zbiera na p�acz. �liczna jest matka, lecz nie jest taka �liczna, gdy beczy. A ojciec da� mu dwie pi�cioszyling�wki na drobne wydatki. I ojciec powiedzia�, �eby napisa� do domu, je�eli b�dzie mu czego� trzeba, i �eby nigdy, przenigdy nie skar�ypyci� na koleg�w. Potem przed bram� zamku rektor u�cisn�� r�ce ojcu i matce, a sutanna jego �opota�a na wietrze, i linijka ruszy�a uwo��c rodzic�w. Wo�ali do� jeszcze i machali m'u na po�egnanie.- Do widzenia, Stefku, do widzenia!- Do widzenia, Stefku, do widzenia!Dosta� si� w wir cia� st�oczonych ko�o pi�ki. Przestraszywszy si� gorej�cych oczu i 'zab�oconych but�w schyli� si� i wyziera� spoza n�g. Ch�opcy szamotali si� i st�kali, ryli nogami, kopali i tupali. Naraz ��te buty Jacka Lawtona wybi�y pi�k�, a reszta but�w i n�g pobieg�a za ni�. Stefan te� pobieg� za nimi kawa�ek i zatrzyma� si� po chwili. Szkoda gna�. Wkr�tce pojad� do domu na �wi�ta. Po kolacji zmieni liczb� naklejon� wewn�trz jego �awki w sali wyk�adowej z siedemdziesi�ciu siedmiu na siedemdziesi�t sze��.Lepiej jest w sali wyk�adowej ni� tu na dworze, w zimnie. Niebo jest blade i ch�odne, a na zamku si� �wieci. Zaciekawi�o go, z kt�rego okna Hamilton Rowan 1 rzuci� kapelusz do rowu i czy by�y w owym1Hamilton Bowan, patriota Irlandzki, schroni� si� raz przed oddzia�em �o�nierzy angielskich w Castle Browne, zamku, w kt�rym p�niej mie�ci�a si� szko�a.8czasie grz�dy kwietne pod oknami. Pewnego dnia, gdy wezwano go na .zamek, braciszek pokaza� mu �lady �o�nierskich ku� w drewnianej bramie i da� mu kawa�ek kruchego ciasta, kt�re jadaj� zakonnicy. Mi�o robi si� i ciep�o na widok �wiate� na zamku. Zupe�nie jak z ksi��ki jest ten widok. Mo�e Opactwo Leicesterskie tak samo wygl�da. A w Czytankach doktora Cornwella s� takie pi�kne zdania, kt�re wygl�daj� na wiersze, cho� s� to tylko zdania do nauki ortografii.Wolsey zmar� w Leicester Abbey,Tam opaci go grzebali.Rak chorob� jest ro�linn�,Rak zwierz�ta r�wnie� toczy.Dobrze by�oby le�e� na dywanie przed kominkiem, oprze� g�ow� na d�oniach i rozmy�la� o tych krtaniach. Wzdrygn�� si�, jak gdyby w zetkni�ciu z zimn�, mulist� wod�. Brzydko ze strony Wellsa, �e pchn�� go do rowu za to, �e nie chcia� zamieni� si� z nim tabakierk� na specjalnie utwardzony kasztan, kt�rym Wells wygra� czterdzie�ci partii. Jaka� zimna i mulist� by�a ta woda! Jeden ch�opiec widzia� raz, jak wielki szczur skoczy� do tego zielonego szlamu. Matka siedzi z Dante przy ogniu i czeka, a� Brygid wniesie herbat�. Stopy opar�a na kracie kominka, a jej ciep�e paciorkowe pantofelki s� takie gor�ce i maj� taki mi�y, ciep�y zapach! Dante umie mas� rzeczy. Od niej dowiedzia� si�, gdzie le�y Kana� Mozambicki i Jaka jest najd�u�sza rzeka w Ameryce, i jak nazywa si� najwy�sza g�ra na Ksi�ycu. Ojciec Arnall umie wi�cej ni� Dante, bo jest ksi�dzem, ale zar�wno ojciec, jak i wujek Charles powiadaj�, �e Dante to m�dra, oczytana kobieta. A gdy Dante po obiedzie wydaje takii d�wi�k i potem podnosi d�o� do ust, to jest zgaga.Kto� krzykn�� w oddali na boisku;� Zbi�rka, wracamy!9Rozleg�y si� okrzyki ch�opc�w z przygotowawczej i z trzeciej klasy.- Zbi�rka, wracamy! Zbi�rka, wracamy! Gracze zeszli si� ze wszystkich stron, zgrzani i ub�oceni, a Stefan kroczy� po�rodku, zadowolony, �e ju� wracaj�. Rody Kickham trzyma� pi�k� za zbrukany rzemie�. Jeden z ch�opc�w prosi� go, �eby strzeli� ostatni raz jeszcze, lecz Rody nie zatrzyma� si� i nawet ch�opcu nie odpowiedzia�. Simon Mooalain poradzi� mu, �eby nie strzela�, bo prefekt patrzy. Tamten ch�opiec zwr�ci� si� do Simona Moonana i rzek�:- Wiemy wszyscy, dlaczego tak m�wisz. Jeste� cycy McGlade'a."Cycy" to dziwne s�owo. �w ch�opiec przezwa� tak Simona Moonana, bo Simon Moonan cz�sto zawi�zywa� prefektowi na plecach nak�adane r�kawy, a w�wczas prefekt udawa� wielki gniew. Ale s�owo to brzmia�o szkaradnie. Raz Stefan my� r�ce w umywalni hotelu Wicklow i ojciec wyci�gn�� zatyczk� za �a�cuszek, a brudna woda zacz�a �cieka� przez otw�r w muszli. Gdy ju� wszystka woda powoli sp�yn�a, otw�r w muszli wyda� odg�os: cycy. Tylko g�o�niejszy.Na wspomnienie tego ii bieli umywalni odczu� zimno, a potem gor�co. By�y tam dwa kurki, kt�re si� kr�ci�o, po czym wydobywa�a si� woda: zimna i gor�ca. Poczu�, �e robi mu si� zimno, nast�pnie cieplej, i prawie widzia� s�owa wypisane na kurkach. Bardzo to ciekawe uczucie.Powietrze w korytarzu r�wnie� przejmowa�o go dreszczem. Dziwne by�o jakie� i wilgotnawe. Wkr�tce jednak zapal� gaz, a gdy b�dzie p�on��, wyda lekki szmer podobny do nucenia. Stale jednakowe to nucenie, a gdy ch�opcy przestaj� rozmawia� w sali zabaw, dobrze je s�ycha�.By�a lekcja rachunk�w. Ojciec Arnall wypisa� na tablicy trudne zadanie i rzek�:- No, kto zwyci�y? Ruszaj, Yorku! Ruszaj, Lancastrze!10Stefan wysila� si�, jak m�g�, ale zadanie by�o zbyt trudne i w g�owie zacz�o mu si� m�ci�. Ma�a jedwabna odznaka z bia�� r�, kt�r� mia� przypi�t� na piersi, zacz�a chwia� si� szybko. Nie by� t�gi w rachunkach, lecz wysila� si�, jak m�g�, �eby York nie przegra�. Twarz ojca Arnalla wydawa�a si� bardzo chmurna, nie by�a jednak gniewna: u�miecha� si�. Wtem Jack Lawton trzepn�� palcami, a ojciec Arnall zajrza� do jego zeszytu i rzek�:- Dobrze. Brawo, Lancastrze! Czerwona r�a g�r�. Nacieraj teraz, Yorku! Naprz�d!Jack Lawton zerka� w je... [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jaczytam.htw.pl